Wspomniana część mieszkańców województwa ocenia swoją sytuację jako przeciętną. Z kolei 15 procent ocenia ją pozytywnie. W grupie tej znajdują się osoby, które są w stanie odkładać co miesiąc pieniądze na przyszłość. 11 procent, wśród których comiesięczne wydatki przewyższają zarobki, twierdzi, że ich sytuacja finansowa jest negatywna.
- Wyniki badania dla woj. łódzkiego nie odstają od średniej krajowej - mówi Karolina Barańska z grupy Kruk.
- W Łodzi jest tylko nieco więcej tych z przeciętną sytuacją finansowa i nieco mniej tych z pozytywną.
Z raportu wynika poza tym, że najczęściej mieszkańcy woj. łódzkiego wydają pieniądze na jedzenie, ubrania, czynsz, opłaty za ogrzewanie, prąd, wodę i gaz oraz na abonament za telefon, telewizję i internet, jak również na zabiegi, leki i wizyty u lekarzy.
- Najwięcej łodzianek lubi wydawać fundusze, jeśli tylko je posiada, na odzież, buty, biżuterię oraz wszystko to, co jest związane z dbaniem o urodę - mówi Karolina Barańska. - Mężczyźni wydają z kolei najchętniej na elektronikę, a także zakupy związane z motoryzacją, sportem i używkami.
22 procent mieszkańców woj. łódzkiego i woj. mazowieckiego planuje, według badania, wziąć kredyt, przede wszystkim na remont, zakup sprzętu RTV i AGD oraz zakup samochodu. 32 procent mieszkańców tego rejonu korzystało już z kolei z kredytu w przeszłości.
10 procent łodzian zalega z płatnościami. To jednak jeden z najniższych wyników w całym kraju. Przede wszystkim zaległości te dotyczą czynszu oraz opłat za prąd, wodę, gaz, ogrzewanie i telefon (74 procent). W sumie w bazach grupy Kruk widnieje 147 tys. mieszkańców woj. łódzkiego, którzy posiadają zadłużenie (55 procent z nich to mężczyźni). Łącznie zalegają oni z zapłatą 1,2 mld zł. Wartość średniego zadłużenia osoby fizycznej wynosi ponad 6,1 tys. zł, a firmy - ponad 38,4 mln zł. Rekordzista z Łódzkiego ma do zapłaty ponad 1,3 mln zł, a firma - ponad 67,6 mln zł.
(izj)
Na podst. "Express Ilustrowany" z dnia 11.06.2015 r.