Żyjemy w epoce telefonów komórkowych, o których 15 lat temu nikt nie słyszał. Nieliczne osoby nie posiadają tego wrednego i bezczelnego urządzenia. Piszę "wrednego i bezczelnego", bo za czyje grzechy mam wysłuchiwać na ulicy, w autobusach, sklepach prywatnych problemów, kłótni, namawiań i przeróżnych informacji. Posiadacze tych urządzeń uważają, że wolno im wykrzykiwać najgłupsze informacje. My coraz mniej liczni "nieposiadacze" komórek narażeni jesteśmy na balansujące na granicy chamstwa zachowania.
Od czego to się zaczęło?
Najstarszy spis abonentów, jakim dysponuję to "Spis Abonentów Łódzkiej Sieci Telefonów Polskiej Akcyjnej Spółki Telefonicznej w Łodzi, Pabjanicach, Zgierzu, Aleksandrowie, Konstantynowie, Lutomiersku, Rudzie Pabjanickiej, Strykowie i Tuszynie" wydany w 1929 r. Zgierz zajmował "całe" 2. strony (123. i 124.). Pierwszą osobą w tym spisie był Ader Nuchim zam. przy ul. Piłsudskiego 44 (obecnie Długa) - numer tel. 80, a ostatnią - Zylberger Icek M. zam. przy tej samej ulicy pod numerem 32 (nr tel. 95). Najwyższy numer to 132, ale abonentów było 127. (w tym dwa numery tzw. towarzyskie). Indywidualnych właścicieli telefonów było 57. Pozostałe to telefony firm i instytucji.
Ciekawostką jest fakt, że już wtedy prawie 80 lat temu były w Zgierzu cztery banki:
Mój Boże! Ten ostatni bank, istniejący do dzisiaj ma dziś w tzw. numerze stacjonarnym co najmniej 10 cyfr. Wychodzi prawie po jednej cyfrze na 10 lat. Co to będzie za następne lat 80.
Cztery telefony posiadali przedstawiciele rodziny Krusze i Krusche oraz Kupferów. Po trzy telefony posiadali przedstawiciele rodziny Borstów i Poznersonów, po dwa Ernstów, Bauesów, Hoffmanów, Landau. Do zgierskiej centrali podłączony był także majątek w Lućmierzu i Nadleśnictwo w Chrośnie oraz Urząd Gminy w Lućmierzu (z siedzibą w Proboszczewicach).
Do "Spisu" dołączony jest jak dziś byśmy powiedzieli "Regulamin". A oto ciekawsze kąski:
Proszę zwrócić uwagę, że mimo rozwoju techniki, elektroniki (i wielu innych nauk) to ceny się zbytnio nie zmieniły.
Maciej Wierzbowski
Na podst. "ITZ" Nr 29 (17-23.07.2007 r.)