Aż piętnaście nowych, zimowych schronień dla jeży pojawiło się właśnie w Zgierzu. W parku miejskim - jego starej i nowej części - a także na Malince ustawione zostały specjalne, drewniane domki, a także pryzmy z liści, w których mają szansę przezimować nasi kolczaści przyjaciele. Wszystko z okazji Międzynarodowego Dnia Jeża, przypadającego 10 listopada.
Drewniane domki (takich jest sześć, wykonanych przez specjalistów z Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej), a także specjalnie przygotowane kopce, zbudowane z gałęzi i liści, zostały ustawione w ustronnych miejscach. Tam, gdzie jeże, z daleka od ludzi i zatłoczonych ścieżek, będą mogły spokojnie przeczekać zimę. Wokół stawu znalazło się sześć takich domków, jeden w pobliżu ZOZ-u, trzy w nowej części za ulicą 1-go Maja, a pięć kolejnych na terenie ośrodka "Malinka".
- Wszystkie lokalizacje wybraliśmy w porozumieniu z pracownikami MOSiR-u, którzy dzięki obserwacji wiedzą, w których dokładnie miejscach jeże pojawiały się już wcześniej - mówi Mirosława Sobolewska, naczelnik Wydziału Zieleni Miejskiej Urzędu Miasta Zgierza (UMZ).
Dzięki temu wzrośnie szansa, że sympatyczne zwierzaki na pewno wybiorą pozostawione dla nich legowiska.
- Jeśli tak się nie stanie pamiętajmy, że kopce z liści są zimą schronieniem dla innych pożytecznych zwierząt, w tym dla wiewiórek, różnych gatunków żab czy nawet biedronek, idealnych do walki z mszycami - wyjaśnia pani naczelnik.
Akcja ma być powtarzana w kolejnych latach. Domki dla jeży będą ustawiane zawsze w tych samych miejscach, głównie po to, by zwierzęta przyzwyczaiły się do bezpiecznej lokalizacji. Wydział Zieleni Miejskiej UMZ apeluje też do wszystkich właścicieli przydomowych ogródków czy większych posesji, by grabiąc opadłe liście nie wyrzucali ich jako odpady, jedynie ustawiali w kopcach czy pryzmach pod ogrodzeniem. Właśnie po to, by tworzyć schronienia dla jeży.
O tradycji Międzynarodowego Dnia Jeża pamiętają również nauczyciele i uczniowie zgierskiej Szkoły Podstawowej nr 1. Z tej okazji młodzi aktorzy z klas IV-VI przygotowują spektakl teatralny w oparciu o literackie przygody Jeża spod miasta Zgierza. Przedstawienie oglądać będą najmłodsi uczniowie, z oddziałów przedszkolnych oraz klas I-III. W szkole cały czas działa także minimuzeum jeżowych eksponatów.
- Część kolekcji, przekazanej kilka lat naszej szkole z rąk prywatnej właścicielki jest wystawiona w szkolnej kawiarence. Tradycja zgierskiego jeża ma się u nas dobrze - śmieje się pani dyrektor.
Tradycję opieki nad zgierskimi jeżami podtrzymuje również Centrum Kultury Dziecka (CKD). Jak każdego roku, jedna edycja cyklicznych zajęć Kreatywnej Kuźni Familijnej (5.11.2022 r.) poświęcona została warsztatom z budowy domków dla jeży. Jak zawsze w zajęciach stolarskich dla całych rodzin pod kierunkiem Wojciecha Walczaka biorą udział wszystkie pokolenia zgierzan.
- Zrobić domek dla jeża to wcale nie taka prosta sprawa - przekonuje Kinga Siemońska, kierowniczka CKD w Zgierzu. - Czasem zdarza się, że mama i córka lepiej radzą sobie z młotkiem czy gwoździami niż tata z synem.
Ważny jest jednak finał zabawy, w którym wszyscy uczestnicy warsztatów zabierają domek ze sobą - a potem zostawiają w miejscu, gdzie jeże mogą skorzystać ze schronienia.
Z okazji Międzynarodowego Dnia Jeża o opiekę nad naszymi kolczastymi przyjaciółmi apeluje także Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przypominając, że jeśli nie będziemy chronić jeży, one wkrótce wyginą. A przecież to jeden z największych ssaków owadożernych w naszym rejonie świata, który świetnie zabezpiecza ogrody przed niechcianymi szkodnikami, jak ślimaki oraz liczne gatunki chrząszczy.