Siedzą w kręgu, na okrągłym stole nie brakuje motków różnokolorowej włóczki. Każdy z zapałem próbuje nawlec nitkę na szydełko, a nie wydaje się to łatwe.
- Najważniejszy jest prawidłowy uchwyt - wyjaśnia prowadząca, Marta Rolicz.
Miło upływa czas na letnich warsztatach z szydełkowania, zorganizowanych w Domu Turysty (wtorek, 11.07.2023 r.) przez Muzeum Miasta Zgierza. To początek wakacyjnego cyklu zajęć, zaplanowanego w ofercie zgierskich muzealników do końca sierpnia.
Na zajęciach z szydełkowania wiek nie ma znaczenia. Mamy pełne spektrum: od przedszkolaka do emeryta. Są panie i panowie. Krzysztof to dwudziestokilkulatek, blond-kitka, sportowa sylwetka. Jak mówi, na co dzień zajmuje się fizjoterapią i ma nadzieję, że zajęcia pomogą mu utrzymać sprawność manualną. Na początku, jak wszyscy, uczy się odpowiednio chwycić główne narzędzie: szydełko. I nitkę włóczki, bo trzeba je razem trzymać prawidłowo. Następny krok to tak zwane półsłupki, czyli absolutna podstawa każdego ściegu. Idzie różnie, ale można cofać się i powtarzać kroki.
Prowadzącej Marcie pomaga z początku doświadczona pani Zofia. Przyszła na warsztaty, ale mogłaby w zasadzie sama je poprowadzić. Z dumą pokazuje w telefonie zdjęcia swych małych arcydzieł: wykonane szydełkiem bukiety kwiatów, poduszki, ubranka dla lalek, nawet łapacz snów.
- Nie mam komu przekazać swojej wiedzy - żali się uczestnikom.
Mimo, iż przydałaby się im pomocna dłoń, pani Zofia musi już uciekać. Choć na emeryturze, to dużo spraw na głowie, zwłaszcza teraz, przed długim wyjazdem na sanatoryjną kurację. Szkoda, ale może da się z muzelnikami obgadać szczegóły dalszej współpracy? Pewnie, że się da. Magdalena Grabia-Krawczyk, kustoszka w Muzeum Miasta Zgierza i organizatorka cyklu letnich warsztatów, sama siedzi przy stole z szydełkiem w ręku.
- To już nie pierwszy raz korzystamy z pomocy pani Zosi, której doświadczenie tkackie bardzo się w takich zajęciach przydaje - wyjaśnia Magda, dodając, że z pewnością muzeum skorzysta jeszcze z bogatego dorobku zaprzyjaźnionej emerytki.
Dawniej pani Zofia pracowała jako tkaczka w zgierskich zakładach Zeltor, dziś - mając dużo wolnego czasu - pożytkuje swe umiejętności szydełkowe. Naprawdę powstają cudeńka. Początkujący mają dobry wzór do naśladowania. Zajęcia powoli toczą się dalej…
Spotkanie w Domu Turysty jest pierwszym z cyklu zaplanowanych do końca wakacji, różnorodnych spotkań warsztatowych Muzeum Miasta Zgierza. Na ich stronie internetowej znaleźć można szczegółowy "rozkład jazdy".
Następna w kolejności (14.07.2023 r.) była lekcja muzealna "Z życia naszych pradziadów". A później, pod koniec lipca i już w sierpniu? Zajęcia archeologiczne (28.07.2023r.), warsztaty z tkania krajek (02.08.2023r.), odkrywanie świata rycerzy (18.08.2023r.). Plan wakacyjnych atrakcji z historią i kulturą naszego regionu pomoże aktywnie i przyjemnie spędzić letni czas nie tylko najmłodszym, ale całym rodzinom. Każdy znajdzie coś dla siebie!