Czy Polak i Japończyk mogą nagrać wspólnie płytę, jeśli mieszkają na przeciwnych krańcach globu i nie poznali się na żywo? Piotr Pietrzak udowadnia, że to możliwe.
Jeśli chodzi o muzykę, różnice kulturowe zdają się zanikać. Podobnie jak granice. Internet pozwala dziś osobom z tak oddalonych od siebie krajów jak Japonia, Polska czy Stany Zjednoczone nawiązać kontakt, poznać się lepiej i… nagrać wspólną płytę.
Tak było w przypadku Piotra Pietrzaka i Satoshiego Inoue z Echoscape. Duet, który stworzyli, stał się kombinacją ich umietętności kompozytorskich i gry na gitarze. Satoshi ponadto użyczył swojego głosu w takich utworach jak "My Heart is a Storm" czy "The River, the Current".
Rozmowa z oboma artystami pozwoliła poznać dwa różne spojrzenia na tworzoną przez nich muzykę, nagraną płytę oraz na Japonię i Polskę. Pierwszym rozmówcą był Piotr Pietrzak, który dopiero co wrócił z Japonii, gdzie koncertował wraz z Echoscape. Wywiad.
Źródło: japonia-online.pl
***
phm PIOTR PIETRZAK - założyciel 19 ZDHS "Podaj dalej" i 21 ZDW "Azymut 37", pierwszy komendant Szczepu Harcerskiego "Niebieskim Szlakiem", członek grupy projektowej Jamboree2023, a aktualnie z-ca komendanta hufca ds. pracy z kadrą i szef zespołu metodycznego hufca. Nadzoruje rozwój wielu młodych instruktorów hufca i wspiera w wybieraniu odpowiedniej ścieżki rozwoju. Potrafi naciągnąć czas niczym gumę, żeby tylko pogodzić obowiązki z pasją.
Gitarzysta mający na koncie m.in. współpracę z Japońskim muzykiem i koncerty w Tokio. Prywatnie specjalista muzyczny w centrali popularnej sieci sklepów i korektor tekstów w dzienniku o tematyce Japonii. Fan tatuażu i Jackiego Chana.
Źródło: Facebook Hufiec ZHP Zgierz.