Mieszkańcy Zgierza, Brzezin i Konstantynowa obchodzili w weekend dni swoich miast. Świętujący wypełnili place zabaw i miejsca, w których tradycyjnie rozgrywane są zawody sportowe.
Święto Miasta Zgierza mieszkańcy świętowali głównie przy ul. Długiej, która zamieniła się w deptak.
Cykl imprez zainaugurowały polonezem 6-latki z Przedszkola nr 2 przygotowane przez Zofię Łuczak. - Cały miesiąc ćwiczyłyśmy! -podkreślała Wiktoria Jóźwiak, która tańczyła w parze z Damianem. Z kolei wierszowaną deklarację „Zgierz moje miasto” złożył inny przedszkolak Adrian Pol.
Mieszkanka osiedla 650-lecia Wiesława Szymczak najbardziej czekała na występ zespołu Goya, który podziwiała w piątek podczas transmisji z festiwalu w Opolu.
Wiele osób przyciągnął kilkugodzinny Festiwal Golonki, przygotowany przez Stowarzyszenie Kucharzy Ziemi Łódzkiej.
Na Dni Ziemi Brzezińskiej 2006 na terenie BKS „Start" ustawiono wielką scenę i wesołe miasteczko.
Uważam, że jest super! - zachwycała się Martyna Budziarek, która przyszła z koleżankami. W sobotę prezentowały się: brzeziński zespół breakdance, młodzieżowe kabarety, zespół hip-hopowy i gwiazda wieczoru - Habakuk. Niedziela upłynęła pod znakiem wyborów małej miss, III Festiwalu Muzyki Seweryna Krajewskiego i koncertu Kasy Kasowskiego.
Brzeziny żyły również emocjami sportowymi - zawodnicy grali w tenisa i ścigano się. Nad bezpieczeństwem bawiących się mieszkańców Brzezin czuwały ochrona i karetka pogotowia. Nie odnotowano poważniejszych interwencji.
Pod znakiem zawodów sportowych i koncertów równie szybko upłynęły dwa dni mieszkańcom Konstantynowa. W sobotę zwieńczył je pokaz laserów, a w niedzielę zabawa taneczna.
Na podst. "Express Ilustrowany" z dn. 05.06.2006 r.